To deser idealny dla tych, którzy cenią sobie naturalność i lubią, gdy niedoskonałości stają się atutem. Właśnie w tej „przypalonej” powierzchni kryje się cały jego urok – rustykalny, odrobinę nieokiełznany, a jednocześnie elegancki.
Składniki
- 1 kg serka śmietankowego (np. typu Philadelphia, President, Piątnica – ważne, by był gładki)
- 400 g cukru
- 6 dużych jajek
- 500 ml śmietanki 30%
- 40 g mąki pszennej (ok. 3 łyżki, można też zastąpić skrobią kukurydzianą)
- szczypta soli
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
Wykonanie
Rozgrzej piekarnik do 220°C (góra-dół, bez termoobiegu).
Tortownicę (24–26 cm) wyłóż papierem do pieczenia – powinien wystawać wysoko ponad brzegi, bo ciasto mocno rośnie.
W dużej misce zmiksuj serek z cukrem na gładką masę.
Dodawaj po jednym jajku, miksując na małych obrotach.
Wlej śmietankę, wsyp mąkę, sól i wanilię. Delikatnie wymieszaj – masa powinna być jednolita, ale nie napowietrzona.
Przelej do tortownicy.
Piecz 50–60 minut – sernik ma się mocno przyrumienić, nawet wyglądać na „przypalony” na wierzchu. Środek powinien być jeszcze lekko galaretowaty przy potrząsaniu.
Wyjmij, ostudź w formie. Najlepiej schłodzić kilka godzin w lodówce – wtedy masa pięknie się zetnie i będzie kremowa.
