Keto chlebek z serem i ziarnami

Ten chlebek to prawdziwy hit w kuchni keto i low carb. Wilgotny, pełen smaku i przede wszystkim zdrowy. Nie znajdziesz tu ani grama mąki pszennej — zamiast tego mamy bogactwo ziaren: siemię lniane, chia, słonecznik, czarnuszkę i sezam. To źródło błonnika, zdrowych tłuszczów i białka.

Dodatek twarogu i jogurtu greckiego sprawia, że chlebek jest miękki w środku, ale dzięki sezamowi i ziarnom ma też przyjemną, chrupiącą skórkę. Idealny do masła, past, serów czy po prostu z plasterkiem awokado i pomidorem.

Składniki

  • 2 twarogi półtłuste (trójkąty, razem ok. 500 g)
  • 100 g jogurtu greckiego
  • 3 jajka (duże)
  • 15 ml oleju kokosowego (rozpuszczonego)
  • 70 g siemienia lnianego
  • 30 g nasion chia
  • 30 g łusek babki płesznik
  • 70 g nasion słonecznika
  • 100 g czarnuszki
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 garści sezamu

Wykonanie

Twaróg dokładnie rozgniatam widelcem lub blenduję na gładką masę. Dodaję jogurt grecki, jajka i olej kokosowy – mieszam do połączenia składników.

Do masy wsypuję zmielone siemię lniane, chia, babkę płesznik, słonecznik i czarnuszkę i sezam. Na końcu dodaję sól i proszek do pieczenia. Dokładnie mieszam – masa będzie gęsta i wilgotna.

Formę keksową wykładam papierem do pieczenia. Przekładam masę i wyrównuję wierzch.


Piekę w piekarniku nagrzanym do 180°C (góra-dół) przez około 55–60 minut, aż chlebek ładnie się zarumieni i będzie sprężysty.

Po upieczeniu zostawiam w formie na 10 minut, a następnie wyjmuję i studzę na kratce.

Z tej samej masy można uformować małe bułeczki:

Wilgotnymi dłońmi formuję kulki wielkości mandarynki.

Układam je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spłaszczam.

Piekę w 180°C przez ok. 30 minut, aż będą złociste i chrupiące.

Wskazówki

Bułeczki świetnie sprawdzą się jako keto burgery albo mini kanapki do pracy.

Jeśli chcesz, aby były bardziej aromatyczne, do części ciasta dodaj ulubione zioła (np. oregano, czosnek granulowany, rozmaryn).

Zarówno chlebek, jak i bułeczki możesz zamrozić — po rozmrożeniu smakują jak świeże.

Domowy przecier pomidorowy

Domowy przecier pomidorowy to kwintesencja lata zamknięta w słoikach. Pachnie słodkimi, dojrzałymi pomidorami, jest gęsty, aksamitny i pełen smaku. Idealnie sprawdzi się zimą do zup, sosów, makaronów czy pizzy, a także jako baza do wielu innych potraw. Przygotowanie nie jest trudne, wymaga tylko trochę czasu i cierpliwości, ale satysfakcja z własnych przetworów jest ogromna.

Składniki

  • 5 kg świeżych, dojrzałych pomidorów
  • 1 łyżka soli
  • 1 łyżka cukru

Opcjonalnie do smaku:

  • ½ łyżeczki oregano
  • ½ łyżeczki ziół prowansalskich
  • ½ łyżeczki pieprzu
  • ½ łyżeczki suszonej bazylii

Wykonanie

Pomidory dokładnie umyj, usuń szypułki i pokrój na mniejsze kawałki. Jeśli chcesz, możesz je sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki, ale nie jest to konieczne – skórka i tak oddzieli się później w czasie przecierania.

Pokrojone pomidory przełóż do dużego garnka o grubym dnie. Podgrzewaj je na średnim ogniu, aż puszczą sok i zaczną się rozpadać. Wtedy zmniejsz ogień i gotuj powoli, mieszając od czasu do czasu, przez około godzinę, aż pomidory całkowicie się rozpadną i staną się miękką, aromatyczną masą.

Kiedy pomidory się rozgotują, przetrzyj je przez sito lub użyj przecieraka do warzyw. Dzięki temu pozbędziesz się skórek i pestek, a przecier będzie gładki i jednolity. Przecier wlej z powrotem do garnka i ponownie podgrzej. Dodaj sól i cukier, które podkreślą naturalny smak pomidorów. Jeśli lubisz bardziej wyraziste przetwory, możesz dodać także oregano, zioła prowansalskie, pieprz lub bazylię – wtedy przecier nabierze śródziemnomorskiego aromatu.

Gotuj całość jeszcze przez 30–40 minut, aż przecier zgęstnieje i nabierze intensywnego koloru. Czas gotowania zależy od tego, jak gęsty efekt chcesz uzyskać – im dłużej będziesz redukować płyn, tym bardziej skoncentrowany będzie przecier.

Gorący przecier przelewaj do czystych, wyparzonych słoików. Natychmiast je zakręć i ustaw do góry dnem, aby się zamknęły. Jeśli chcesz mieć pewność, że przetwory będą trwałe przez całą zimę, możesz dodatkowo zapasteryzować słoiki, gotując je około 15 minut w garnku z wodą.

Gotowy przecier po wystudzeniu wynieś do spiżarni lub wstaw do szafki w chłodnym miejscu. Zachowa świeżość przez wiele miesięcy, a zimą będzie idealną bazą do zupy pomidorowej, sosów do makaronu czy domowej pizzy.

Mocno czekoladowe ciasto z gruszkami i polewą

To ciasto to prawdziwa gratka dla miłośników czekolady. Wilgotne, aromatyczne, z dodatkiem kakao i rozpuszczonej czekolady, a do tego wzbogacone kawałkami soczystych gruszek, które sprawiają, że każdy kęs jest przyjemnie przełamany owocową świeżością. Na wierzchu lśniąca, aksamitna polewa czekoladowa, która dodaje elegancji i sprawia, że ciasto idealnie nadaje się zarówno na codzienny deser, jak i na wyjątkowe okazje.

Składniki

Na ciasto:

  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • ¾ szklanki oleju roślinnego
  • ¾ szklanki mleka
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej
  • 4 szklanki mąki pszennej
  • 3 łyżki kakao
  • 150 g czekolady mlecznej lub z orzechami (rozpuszczonej)
  • 4 gruszki

Na polewę:

  • 150 g czekolady mlecznej
  • 3 łyżki śmietany kremówki

Wykonanie

Zacznij od przygotowania gruszek – umyj je, obierz ze skórki, usuń gniazda nasienne i pokrój na niezbyt duże kawałki. Odstaw na chwilę. Czekoladę przeznaczoną do ciasta rozpuść w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce i pozostaw do przestudzenia.

W dużej misce ubij jajka z cukrem na jasną, puszystą masę. Powoli wlej olej, a następnie mleko, cały czas mieszając na wolnych obrotach. Do masy przesiej mąkę połączoną z proszkiem do pieczenia, sodą i kakao. Wymieszaj szpatułką tylko do połączenia składników.

Na końcu dodaj rozpuszczoną, lekko przestudzoną czekoladę i delikatnie wymieszaj całość. Teraz wsyp do ciasta kawałki gruszek i ponownie wymieszaj – nie za długo, żeby owoce się nie rozpadły, ale na tyle, by równomiernie rozłożyły się w masie.

Formę o wymiarach około 35 × 26 cm wyłóż papierem do pieczenia. Przełóż ciasto, wyrównaj wierzch i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C.

Piecz przez 40–45 minut, aż ciasto ładnie wyrośnie, a patyczek wbity w środek wyjdzie suchy. Po upieczeniu odstaw do całkowitego wystudzenia.

W międzyczasie przygotuj polewę. W małym rondelku podgrzej śmietankę kremówkę, ale nie doprowadzaj do wrzenia. Dodaj połamaną czekoladę i mieszaj, aż całkowicie się rozpuści i powstanie jednolita, błyszcząca masa. Gotową polewę wylej na wierzch wystudzonego ciasta i rozprowadź równą warstwą lub zrób wzorki.

Po stężeniu polewy ciasto jest gotowe do podania. Czekoladowa masa, delikatne gruszki i aksamitna polewa tworzą idealną całość. To deser, który smakuje każdemu – pięknie wygląda, cudownie pachnie i rozpływa się w ustach.

Kopytka

Kopytka to jedno z najbardziej domowych i lubianych dań kuchni polskiej. Miękkie, delikatne kluski na bazie ugotowanych ziemniaków, mąki i jajka. Są proste do przygotowania, a jednocześnie bardzo uniwersalne – można je podać zarówno jako dodatek do obiadu, zamiast ziemniaków, jak i samodzielne danie ze skwarkami, podsmażoną cebulką, sosem grzybowym czy po prostu z masłem i bułką tartą. To klasyka, która zawsze kojarzy się z domową kuchnią i rodzinnym obiadem.

Składniki

  • 1 kg ziemniaków (najlepiej mączystych)
  • 1 jajko
  • około 1,5 szklanki mąki pszennej (ilość zależy od wilgotności ziemniaków)
  • sól do gotowania i do smaku

Wykonanie

Na początku obierz ziemniaki, pokrój na mniejsze kawałki i ugotuj w osolonej wodzie do miękkości. Gdy będą już miękkie, odcedź je i odstaw na chwilę, aby odparowała z nich nadmiar wody. Najlepiej jeszcze ciepłe przecisnąć przez praskę do ziemniaków lub bardzo dokładnie utłuc tłuczkiem tak, by masa była gładka i bez grudek. Ziemniaki odstaw do całkowitego wystudzenia – to ważne, ponieważ gorące mogą sprawić, że dodana mąka zacznie się kleić i kopytka wyjdą zbyt miękkie.

Kiedy ziemniaki wystygną, przełóż je na stolnicę lub do dużej miski. Wbij jedno jajko i wsyp szklankę mąki, po czym zacznij delikatnie zagniatać ciasto. Jeśli będzie zbyt klejące, dosyp jeszcze trochę mąki, ale nie przesadzaj – im więcej mąki, tym kluski będą twardsze. Ciasto powinno być miękkie, elastyczne i łatwe do formowania.

Podziel je na kilka części i każdą z nich roluj na stolnicy posypanej mąką, formując długie wałeczki o grubości około 2 cm. Następnie ostrym nożem krój je po skosie na kawałki przypominające małe romby. W ten sposób powstają charakterystyczne kopytka.

W dużym garnku zagotuj wodę z dodatkiem soli. Partiami wrzucaj przygotowane kluski i gotuj je na średnim ogniu. Kopytka należy delikatnie zamieszać, aby nie przywarły do dna. Gdy tylko wypłyną na powierzchnię, gotuj je jeszcze przez 2 minuty i wyławiaj łyżką cedzakową na talerz lub półmisek.

Podawaj od razu – na gorąco smakują najlepiej. Świetnie komponują się z sosem pieczeniowym, grzybowym, pomidorowym, ale równie pyszne będą z podsmażoną cebulką, boczkiem albo po prostu polane masłem i posypane bułką tartą. Jeśli chcesz, możesz je także podać na słodko – na przykład z cukrem i śmietaną.

Kopytka są uniwersalne i bardzo sycące. To jedno z tych dań, które nigdy się nie nudzą i które każdy pamięta z rodzinnego domu. Możesz je także odsmażyć na patelni następnego dnia – wtedy będą jeszcze bardziej chrupiące i nabiorą zupełnie innego charakteru.

Ekspresowe ciasto do kawy z jabłkami i kruszonką

To ciasto to prawdziwy klasyk wśród szybkich wypieków – puszyste, miękkie, wilgotne dzięki dodatkowi jogurtu greckiego i soczystych jabłek. A na wierzchu chrupiąca, złocista kruszonka, która dodaje mu charakteru. Idealne do kawy, herbaty albo jako słodka przekąska w ciągu dnia.

Składniki

  • 4 szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 5 jajek (w temperaturze pokojowej)
  • 1 szklanka cukru
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
  • 1 szklanka oleju roślinnego
  • 1 szklanka jogurtu greckiego
  • 3–4 średnie jabłka
  • 2 łyżki cukru brązowego
  • 1 łyżeczka cynamonu

Kruszonka:

  • 100 g zimnego masła
  • ½ szklanki cukru
  • ½ szklanki mąki pszennej

Wykonanie

Jabłka dokładnie umyj, obierz ze skórki i usuń gniazda nasienne. Pokrój je w cienkie plasterki, przełóż do miski i oprósz cynamonem oraz cukrem brązowym. Wymieszaj i odstaw na chwilę, aby owoce nabrały aromatu i puściły sok.

Do dużej miski wbij jajka, wsyp cukier i cukier waniliowy, a następnie ubijaj mikserem kilka minut, aż masa stanie się jasna i puszysta. Powoli wlewaj olej, mieszając na wolnych obrotach, a potem dodaj jogurt grecki. Na końcu wsyp mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszaj szpatułką, tylko do połączenia składników.

Blachę o wymiarach około 35 × 26 cm wyłóż papierem do pieczenia i przelej do niej przygotowane ciasto. Na wierzchu równomiernie rozłóż plasterki jabłek.

Przygotuj kruszonkę. Do miski wsyp mąkę i cukier, dodaj pokrojone w kostkę zimne masło i szybko rozcieraj palcami, aż powstaną grudki. Gotową kruszonką posyp jabłka na cieście.

Wstaw blachę do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz około 40–45 minut, aż wierzch nabierze złocistego koloru, a wbity patyczek wyjdzie suchy. Po upieczeniu odstaw ciasto do przestudzenia. Jeśli chcesz, możesz posypać je delikatnie cukrem pudrem.

Ciasto świetnie smakuje jeszcze lekko ciepłe, gdy jabłka są miękkie i soczyste, a kruszonka chrupie przy każdym kęsie. To prosty, domowy wypiek, który zawsze się udaje i który zniknie z blachy w mgnieniu oka.

Ciasto jogurtowe „Paryżanka”

To ciasto to mój typ na deser idealny: lekki, wilgotny, aromatyczny i naprawdę szybki w przygotowaniu. Kremowy jogurt grecki, świeża cytryna, soczyste jabłka i borówki — efekt jak z francuskiej kawiarni, a przy tym bez zbędnych ceregieli!

Składniki

  • 250 g mąki pszennej
  • 250 g jogurtu greckiego
  • 3 jajka (duże)
  • 170 g cukru (plus cukier puder do posypania)
  • 120 ml oleju (np. rzepakowego lub roślinnego)
  • starta skórka i sok z 1 cytryny
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 jabłka (umyte, obrane, podzielone na ósemki)
  • garść świeżych borówek

Wykonanie

W dużej misce ubij jajka z cukrem (i cukrem waniliowym), aż masa będzie puszysta i jaśniejsza. Dodaj olej, sok i skórkę cytrynową — delikatnie wymieszaj.

Dodaj jogurt grecki, a następnie przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Spokojnie, bez pośpiechu — tylko do połączenia składników, żeby ciasto nie wyszło “ciężkie”.

Formę wyłóż papierem do pieczenia lub posmaruj lekko tłuszczem. Wylej do niej ciasto, a na wierzchu dekoracyjnie ułóż jabłka i borówki.

Piekarnik nagrzej do 180 °C (termoobieg lub góra-dół). Piecz ciasto 35–40 minut, aż się zarumieni i patyczek wyjdzie suchy. Po upieczeniu odstaw do lekkiego przestygnięcia.

Gdy ciasto osiągnie temperaturę pokojową, oprósz je ulubioną warstwą cukru pudru — dla słodkiego polaru i “wow” efektu!

Moje małe triki:

  • Jogurt grecki możesz część zamienić na naturalny lub nawet maślankę — ciasto będzie delikatniejsze.
  • Masz inne owoce? Śmiało — gruszki, śliwki czy maliny też się sprawdzą.
  • Masz ochotę na chrupiącą niespodziankę? Posyp jabłka przed pieczeniem płatkami migdałów lub orzechami włoskimi.
  • Świetnie smakuje na ciepło z łyżką kwaśnej śmietany albo śmietanką waniliową. A na zimno? Rewelacja do kawy!

Ciasto malinowe bez pieczenia z galaretką

Uwielbiam takie proste i efektowne desery! Ciasto malinowe bez pieczenia to świetny pomysł na lato i nie tylko. Jest lekkie, owocowe, cudownie orzeźwiające i do tego wygląda bardzo elegancko. Idealne na spotkania rodzinne, imieniny czy po prostu słodką przekąskę w upalny dzień.

Połączenie kremowej masy na bazie jogurtu greckiego z galaretką i świeżymi malinami to strzał w dziesiątkę. Ciasto pięknie się kroi, a owoce zatopione w galaretce wyglądają jak małe rubiny.

I co najważniejsze – nie potrzebujesz piekarnika!

Składniki

  • 1 l jogurtu greckiego
  • 2 galaretki malinowe (do masy)
  • świeże maliny (około 200 g, do dekoracji)
  • 2 galaretki malinowe (na wierzch)

Wykonanie

2 galaretki malinowe rozpuszczam w 400 ml gorącej wody. Odstawiam do lekkiego przestudzenia (powinna być lekko tężejąca).

Jogurt grecki przekładam do miski. Stopniowo, cienkim strumieniem wlewam tężejącą galaretkę, cały czas mieszając trzepaczką, aby składniki dobrze się połączyły i nie powstały grudki.
Masę przelewam do formy (np. keksówki lub tortownicy wyłożonej folią spożywczą/papierem do pieczenia). Wstawiam do lodówki, aby stężała.

Na stężałej masie układam świeże maliny – równomiernie, jedna obok drugiej.

Pozostałe dwie galaretki malinowe rozpuszczam w 800 ml gorącej wody i odstawiam do przestudzenia. Gdy zacznie lekko tężeć, delikatnie wylewam ją na maliny.
Ciasto ponownie wstawiam do lodówki – najlepiej na kilka godzin, aż galaretka całkowicie się zetnie.

Najlepiej smakuje mocno schłodzone.

*Jeśli chcesz zrobić wersję bardziej sycącą, ułóż na dnie formy warstwę biszkoptów i dopiero na nią wylej masę jogurtową.

*Jogurt grecki możesz zastąpić serkiem homogenizowanym waniliowym – ciasto wyjdzie bardziej słodkie i deserowe.

*Maliny można zastąpić innymi owocami sezonowymi: truskawkami, borówkami czy wiśniami.

Placuszki pieczone z warzywami i szynką

Placuszki to zawsze świetny pomysł na szybki obiad albo kolację. Zamiast smażenia na patelni – tym razem przygotowałam je w wersji pieczonej. Dzięki temu są lżejsze, mniej tłuste, a wciąż pyszne, chrupiące z zewnątrz i mięciutkie w środku.

Placuszki z cukinią, papryką, pomidorem, cebulką i szynką to prawdziwa bomba smaku i koloru. Dodatek serka wiejskiego sprawia, że są wilgotne i delikatne, a żółty ser pięknie je skleja i podkreśla smak. Świetnie smakują zarówno na ciepło – prosto z piekarnika, jak i na zimno, np. jako przekąska do lunchboxa.

Podaję je najczęściej z sosem czosnkowym, ale równie dobrze pasuje ketchup, dip jogurtowy albo klasyczny sos pomidorowy.

Składniki

  • 1/2 średniej cukinii
  • 1 średnia papryka (dowolny kolor, ja użyłam czerwonej)
  • 1 średni pomidor
  • 1 czerwona cebula
  • 3 plastry szynki (np. gotowanej lub wędzonej)
  • 3 łyżki startego sera żółtego
  • 3 łyżki serka wiejskiego
  • 1 jajko
  • 2–3 łyżki mąki pszennej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 płaska łyżeczka ziół prowansalskich
  • sól i świeżo mielony pieprz do smaku
  • garść posiekanej natki pietruszki

Wykonanie

Cukinię myję i ścieram na tarce o dużych oczkach. Jeśli cukinia ma dużo soku, można ją lekko odcisnąć ręką, żeby ciasto nie wyszło zbyt rzadkie.
Paprykę, pomidora, cebulę i szynkę kroję w drobną kostkę. Natkę pietruszki siekam.

W dużej misce łączę starte warzywa, pokrojone dodatki i ser żółty. Dodaję serek wiejski, jajko oraz natkę pietruszki. Całość mieszam.

Następnie wsypuję mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i przyprawiam solą, pieprzem oraz ziołami prowansalskimi. Masę mieszam do uzyskania jednolitej konsystencji – powinna być gęsta, ale nie sucha.

Blachę wykładam papierem do pieczenia. Za pomocą łyżki nakładam porcje masy, formując placuszki.


Piekę w piekarniku nagrzanym do 190°C (góra-dół) przez około 25 minut, aż placuszki ładnie się zrumienią i staną lekko chrupiące.

Placuszki najlepiej smakują na ciepło – prosto po upieczeniu. Można je podać samodzielnie albo z ulubionymi dodatkami: sosem czosnkowym, ketchupem, dipem jogurtowym czy nawet guacamole. Na zimno też są pyszne – idealne do zabrania do pracy czy szkoły.

Zupa z pieczonych warzyw

To kremowa, gęsta i pełna aromatu zupa, która idealnie sprawdzi się zarówno w chłodne jesienne dni, jak i wiosną czy latem, gdy mamy pod dostatkiem świeżych warzyw. Pieczone warzywa nadają jej wyjątkowego charakteru — są słodkawe, delikatnie karmelizowane, a przyprawy podbijają ich smak.

Składniki

  • 2 cebule
  • 1 cukinia
  • 2 duże pomidory
  • 2 papryki )
  • 4 ziemniaki
  • 1 średnia dynia
  • 3 marchewki
  • 1 pietruszka (korzeń)
  • 1 mały seler
  • 3–4 łyżki oliwy z oliwek
  • 1,5 litra bulionu warzywnego lub drobiowego
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • sól i pieprz do smaku

Wykonanie

Wszystkie warzywa obierz i umyj. Dynię oczyść z pestek, ziemniaki, marchew, pietruszkę i seler obierz, a następnie pokrój w średniej wielkości kawałki. Cebulę i papryki obierz, pokrój na ćwiartki. Cukinię i pomidory również pokrój na mniejsze kawałki.

Warzywa ułóż równą warstwą na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Skrop oliwą z oliwek, posyp ziołami prowansalskimi, słodką papryką, solą i świeżo mielonym pieprzem.
Blachę wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C i piecz przez około 35–40 minut, aż warzywa będą miękkie i lekko zrumienione.

Upieczone warzywa przełóż do dużego garnka i zalej gorącym bulionem. Gotuj na małym ogniu jeszcze 10 minut, żeby smaki się połączyły.

Zupę zmiksuj blenderem ręcznym na gładki, aksamitny krem. Jeśli zupa będzie zbyt gęsta, możesz dolać jeszcze trochę bulionu lub wody. Spróbuj i dopraw w razie potrzeby solą, pieprzem lub odrobiną dodatkowych ziół.

Podawaj gorącą, udekorowaną łyżką jogurtu naturalnego albo śmietany i posypaną świeżymi ziołami (np. natką pietruszki lub bazylią). Do zupy świetnie pasują też grzanki lub podsmażona w małych kawałkach pierś z kurczaka.

Ciasto czekoladowe ze śliwkami

To idealny deser na koniec lata i początek jesieni — mocno czekoladowe, wilgotne ciasto z kawałkami soczystych śliwek, pachnące cynamonem. Puszyste, miękkie, a dzięki śliwkom zachowuje świeżość przez dłużej. Świetnie sprawdzi się jako słodka przyjemność do kawy, na spotkanie z przyjaciółmi lub rodzinne popołudnie.

Składniki

  • 3 szklanki mąki pszennej
  • ¾ szklanki cukru
  • 3 jajka
  • ½ szklanki mleka
  • 100 g masła
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej
  • ½ łyżeczki cynamonu
  • cukier puder do posypania po upieczeniu
  • 300–400 g świeżych śliwek

Wykonanie

W rondelku o grubym dnie roztop masło razem z posiekaną gorzką czekoladą – zrób to na małym ogniu, często mieszając. Gdy masa stanie się gładka i połyskująca, zestaw ją z ognia i odstaw do przestudzenia. Uważaj, żeby nie zagotować — ma być gęsta i kremowa.

Jajka ubij z cukrem na puszystą, jasną masę. Kiedy masa będzie już napuszona, stopniowo wlewaj przestudzoną czekoladę z masłem, delikatnie mieszając.

W osobnej misce wymieszaj mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą i cynamonem. Przesiej tę mieszankę do mokrych składników i delikatnie wymieszaj tylko do połączenia — nie miksuj zbyt długo

Śliwki umyj, osusz i przekrój. Usuń pestki. Jeśli owoce są bardzo soczyste, warto je delikatnie osuszyć i oprószyć odrobiną mąki lub cukru, co pomaga lepiej utrzymać je w cieście.

Ciasto przelej do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem. Na wierzchu układaj śliwki, delikatnie je dociskając — to ładny akcent i równomierna proporcja owoców względem ciasta.

Wstaw ciasto do piekarnika nagrzanego do 175 °C i piecz przez około 45–50 minut. Sprawdź patyczkiem, czy ciasto jest już upieczone — patyczek powinien być wilgotny, ale bez surowej masy.

Po upieczeniu wyjmij ciasto z piekarnika, lekko przestudź, a następnie delikatnie wyjmij z formy. Gdy ostygnie, możesz je oprószyć cukrem pudrem – doda wizualnej lekkości.