Keto chlebek z serem i ziarnami

Ten chlebek to prawdziwy hit w kuchni keto i low carb. Wilgotny, pełen smaku i przede wszystkim zdrowy. Nie znajdziesz tu ani grama mąki pszennej — zamiast tego mamy bogactwo ziaren: siemię lniane, chia, słonecznik, czarnuszkę i sezam. To źródło błonnika, zdrowych tłuszczów i białka.

Dodatek twarogu i jogurtu greckiego sprawia, że chlebek jest miękki w środku, ale dzięki sezamowi i ziarnom ma też przyjemną, chrupiącą skórkę. Idealny do masła, past, serów czy po prostu z plasterkiem awokado i pomidorem.

Składniki

  • 2 twarogi półtłuste (trójkąty, razem ok. 500 g)
  • 100 g jogurtu greckiego
  • 3 jajka (duże)
  • 15 ml oleju kokosowego (rozpuszczonego)
  • 70 g siemienia lnianego
  • 30 g nasion chia
  • 30 g łusek babki płesznik
  • 70 g nasion słonecznika
  • 100 g czarnuszki
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 garści sezamu

Wykonanie

Twaróg dokładnie rozgniatam widelcem lub blenduję na gładką masę. Dodaję jogurt grecki, jajka i olej kokosowy – mieszam do połączenia składników.

Do masy wsypuję zmielone siemię lniane, chia, babkę płesznik, słonecznik i czarnuszkę i sezam. Na końcu dodaję sól i proszek do pieczenia. Dokładnie mieszam – masa będzie gęsta i wilgotna.

Formę keksową wykładam papierem do pieczenia. Przekładam masę i wyrównuję wierzch.


Piekę w piekarniku nagrzanym do 180°C (góra-dół) przez około 55–60 minut, aż chlebek ładnie się zarumieni i będzie sprężysty.

Po upieczeniu zostawiam w formie na 10 minut, a następnie wyjmuję i studzę na kratce.

Z tej samej masy można uformować małe bułeczki:

Wilgotnymi dłońmi formuję kulki wielkości mandarynki.

Układam je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spłaszczam.

Piekę w 180°C przez ok. 30 minut, aż będą złociste i chrupiące.

Wskazówki

Bułeczki świetnie sprawdzą się jako keto burgery albo mini kanapki do pracy.

Jeśli chcesz, aby były bardziej aromatyczne, do części ciasta dodaj ulubione zioła (np. oregano, czosnek granulowany, rozmaryn).

Zarówno chlebek, jak i bułeczki możesz zamrozić — po rozmrożeniu smakują jak świeże.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *